Kod wniosku: -2019-04-6
Nagroda Stowarzyszenia Żoliborzan dla najlepszej inwestycji budowlanej w duchu żoliborskim.
Główne cele
Wskazanie dobrych przykładów i praktyk, zachęcenie inwestorów planujących remont czy budowę do uwzględnienia w swoich projektach specyfiki Żoliborza.
Uwrażliwienie mieszkańców na piękno otaczającej ich architektury.
Uhonorowanie Barbary i Stanisława Brukalskich.
Lider/Liderka/Grupa inicjatywna
Antoni Ożyński, Stowarzyszenie Żoliborzan
Sojusznicy
Patronat honorowy: Narodowy Instytut Architektury i Urbanistyki, Burmistrz Dzielnicy Żoliborz, Oddział Warszawski SARP
Patronat medialny: miesięcznik Architektura, Radio RDC Partnerzy konkursu: Stołeczny Konserwator Zabytków, Burmistrz Dzielnicy Żoliborz
Wykorzystane narzędzia
Dofinansowanie od Stołecznego Konserwatora Zabytków – środki celowe (pozakonkursowe, uzyskane na drodze współpracy), które zostały przeznaczone na zakup tablic dla zwycięskich inwestycji – wsparcie cechowało się minimum formalności, ponieważ przebiegało całkowicie po stronie biura konserwatora.
Działanie wsparł Burmistrz Dzielnicy Żoliborz, ktory sfinansował wynajem sali na finał Nagrody oraz drobny poczęstunek – podobnie jak wsparcie konserwatora były to środki celowe, które pozostały po stronie Urzędu Dzielnicy.
Nagłośnienie za pomocą szeroko zakrojonej akcji medialnej – publikowanie informacji zarówno o etapie zgłoszeń do nagrody, wynikach, jak i wywiady o idei przyświecającej Nagrodzie.
Wykorzystanie mediów społecznościowych – aktywne prowadzenie strony Nagrody Brukalskich na Facebook-u.
Uzyskanie kilku ważnych patronatów, które przełożyły się później na rozpowszechnianie informacji o nagrodzie oraz na legitymację działań ze strony Urzędu Dzielnicy.
Miejsce
Adres zgłaszanej do konkursu inwestycji musi się znajdować w granicach administracyjnych dzielnicy Żoliborz.
Działania
Działanie zrodziło się z wewnętrznej niezgody autora na niszczenie żoliborskiej architektury przez nieprzemyślane inwestycje budowlane. Ta złość nie została jednak przekuta w krytyczne petycje, ale odwrócona w projekt pokazujący dobre przykłady budynków na Żoliborzu. Nie została powołana konkretna grupa projektowa – działania opierały się o silną motywację lidera-autora, który do projektu zebrał grupę sojuszników (w tym patronów), którzy punktowo angażowali się w działania.
Za kolejne etapy projektu odpowiedzialny był więc sam lider – stworzenie regulaminu i materiałów graficznych, intensywna promocja, zbudowanie strony internetowej. Szczególnie aktywnie Nagroda była obecna w dzielnicowych i miejskich mediach w okresie zbierania zgłoszeń. W wyborze lauretatów wspierał lidera zespół ekspertów, którzy pro bono zdecydowali się na pracę w jury.
Każda zwycięska inwestycja otrzymuje tablicę pamiątkową, która umieszczana jest na fasadzie budynku – jest to ważny element upowszechniania rezultatów projektu. W ciągu trwania edycji Nagrody lider nie planuje działań na rok następny, ponieważ nagroda jest przyznawana w cyklach nieregularnych (nawet trzy lata przerwy). Myśl o kolejnej edycji pojawia się spontanicznie, po kilku latach kiedy przybędzie w dzielnicy nowych inwestycji budowlanych.
Z inspiracji Nagrodą im. Brukalskich wyrósł pomysł stworzenia „Poradnika dobrych praktyk architektonicznych“ – publikacji, która znajduje wielu zwolenników w świecie architektury i społecznikostwa.
Czy działania są kontynuowane?
Tak, Nagroda była wręczana w kolejnych latach (w nieregularnych cyklach ze względu na ilość wykonanych inwestycji budowalnych). W 2019 roku nie jest planowana edycja rozdania nagrody, ale autor nie wyklucza działań za dwa-trzy lata.
Co utrudniało realizację?
Brak myślenia ze strony dzielnicy Żoliborz o łączeniu i spójności w działaniach wokół architektury – w opinii lidera potencjał marketingowy Nagrody nie jest dostatecznie wykorzystywany przez dzielnicę. Dominuje nastawienie, że skoro Nagroda jest inicjatywą Stowarzyszenia Żoliborzan, to wsparcie Urzędu Dzielnicy może być tylko punktowe.
W ostatniej edycji Nagrody w 2018 roku czynnikiem utrudniającym działanie był również brak środków – według zapowiedzi lidera była to ostatnia edycja bez środków finansowych (szczególnie w kontekście wynagradzania ekspertów z jury).
Co nam pomogło w realizacji?
Samodzielność lidera-autora pomagała mu w podejmowaniu szybkich decyzji i nierozwlekaniu całego porocesu. Ważnym pomocnym czynnikiem była też wewnętrzna motywacja do pracy (niezgoda, społecznikowskie zacięcie) oraz wcześniejsze przygotowanie merytoryczne do pracy projektowej.
Praktycznie pomocna okazała się wola i chęć do wolontariackiej pracy przez zaangażowanych sojuszników i ekspertów do pracy w jury.